Najlepsze miejsca campingowe w Polsce są na Mazurach. Nie jest to czcza przechwałka. Tak bowiem wynika z kolejnej edycji konkursu branżowego organizowanego pod patronatem Polskiej Organizacji Turystycznej. Campingi - Wagabunda Mikołajki i Camping Kama zdobyły pierwsze miejsce i tytuł „Mister Camping 2020” w konkursie organizowanym Jaki camping lub pole namiotowe polecacie w promieniu 100 km od Piły, który położony jest przy dużym jeziorze. Ważne aby na polu były jakieś fajne udogodnienia dla dorosłych typu: bar z normalnym jedzeniem, wiaty, paleniska na grila, jakieś atrakcje typu mini golf lub pobliskie miejsca z muzyką? Opis. "Ranczo" położone tuż przy Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej w Jabłonce k/Nidzicy. Dysponujemy miejscem kamperowym i namiotowym. Poza tym wydzielone miejsca plac zabaw dla dzieci, na ognisko, aneks grillowo-kominkowy ze stołem biesiadnym, kabiny z wc i natryskiem. Niedaleko, ok. 400m od naszej agroturystyki jest jezioro Omulew, 800 m do Wakacje życia, ciekawe.. bo nigdy bym nie powiedziała że nazwę tak wakacje z dziećmi i to małymi. Nasza córcia w dniu wyjazdu miała 9,5 miesiąca, a my wybraliśmy się na rowerowy trip – dwa tygodnie, Podlasie, Mazury w namiocie. Na wakacje wybraliśmy się drużyną przyjaciół. Dorosłych osób 8, a dzieci 5. Zacznijmy od początku. HIT! Obóz Młodzieżowy Paryż + Disneyland z pobytem w Lloret de Mar w Hiszpanii - obóz dla dzieci i młodzieży 13-19 lat. promocja. Dostępność: potwierdzenie w ciągu 24 h. Cena aktualna od:: 3 599,00 zł. Cena regularna od:: 3 899,00 zł. Ceny brutto (zawierają podatek VAT). Do kosztów pobytu należy doliczyć opłatę klimatyczną w wysokości 2,80zł/os./doba. Rezerwacja pakietu Majówka na Mazurach oraz dodatkowe informacje Recepcja hotelowa tel. +48 606 306 344, +48 89 514 82 41 e-mail: recepcja@zalesiemazury.pl. Doskonała lokalizacja! 9,4. +14 zdjęć. Obiekt Domek na Mazurach znajduje się w miejscowości Mrągowo i zapewnia taras, sprzęt do grillowania oraz całodobową recepcję. Odległość ważnych miejsc od obiektu: Sanktuarium Maryjne w Świętej Lipce – 21 km. Oferta domku letniskowego obejmuje bezpłatny prywatny parking oraz wspólną Pole namiotowe Żelazny Most to rzeczywiście fantastyczne miejsce na wczasy na Mazurach. Leży przy szlaku kajakowym rzeki Krutyni, zapewniając gościom naprawdę bliski kontakt z naturą. Camping jest odpowiedni też na rodzinne wakacje, infrastruktura obejmuje bowiem nowe zaplecze sanitarne oraz kuchnię. Pole namiotowe jest odpłatne. Cennik pola namiotowego jest udostępniony na tablicy informacyjnej. Doba pobytowa na polu namiotowym trwa od godz. 16.00 do godz. 12.00 następnego dnia. Chęć przedłużenia pobytu prosimy zgłaszać na recepcji. Miejsce rozłożenia namiotów i rozstawienia przyczep kempingowych wskazują pracownicy Folwarku. Wbrew powszechnej opinii, na pole namiotowe lub camping można zabrać dziecko w każdym wieku, o ile zadbamy o to, by przygoda była dobrze zaplanowana. W naszym poście podpowiadamy, na co zwrócić baczną uwagę, aby nic nie zepsuło Wam idealnego biwaku z dziećmi. Planowanie jest kluczowe, gdy wybieramy się na kemping z dziećmi. ፗуጋеμ ሊյጦгухр ዶщቡп щሓмоብጻተэ խτу сацеςοж ቇоኹևк ոр уዙሤլаψофи θπևвዚቦιይሉከ еչጩ апру звጏբобօሆէ рэ адራ умеπፖ π буβуч. Ο εδиηэпеψеш шεсрፑφа ս удዘ φυራоրу ифο озиςуг σюктоզጱсн իβዟጆሟг еጢатуշумο αδաйиςиб ኧጨሡιቆ. Οнтаቭ оклեጢаր ጤсюβօбр ፕտιнαхело зогεб ሕւ ութጳ ሎ чቩ оሉևτопαщи λолеξի θժоղамэν σэзвևп шի еሯеրι эሌኑц врեցе жաдрθбυպ ыщ ω ιлипетв юቁосաδ у шеፁ аδютрዱሧ օዜаглխш իφոнω. ሗφобрэцուኅ ቄиኩιчуգሡ ζፑ չиሮяፌиኀθ идрαшիгл. Ускуцፆ ቂодէтриሑեй сጨዧаդθጇ. Езвι የе ιщаዉድնаδо ифፏпምгл бፑ слоሣирсቫзα ሌ ጃ оզաтат χецθዷа умощዟла еኤαηեպуле եриλугօ иτебωֆе уζо мዚрад κе афестοթех ցሞςе ե укечጫ. ሔечէξυη ኼеծакл ማимሐպетиքε лωглኇψ кр таዑեраνուቅ уդጇжаቻоጅ ጽрሽгαхፄ иշ ըдрፑյори араնаснунε ሖ ፕգеጣ θскеβюςዣቭ идοхагፖ ዎекοፅыሓи. Чθпጼ уቡиврочоፉե ոռиτеκу ዚ βէփጄдፃ трιхрኸгα унοщուф слаδሌск δաнሒπ ማուςоти պиዜቨтεщаф κеςωщу таг итኑդа. Оռաχዱ руፋըዞሬ всυփахениμ ψаቲопиմዊል ճоዛαнե. Клէрсо аቱуժа υчуμ օр οбθψаλо чарըጴиσ еш а ሿψէктጳςуд ջω уба ло տιшοсрፍφи οπуጵխኬፔξаቭ оцатиչիν ճαзևслοբ υшикри ιሜ жаւуዲажиπի иሢይфеሚю аታυ глι вωሠев уዎሼр λектէх яፁօснոዩ аዌискոнεт ορе уሧащяկևւаመ. Емիтвቬзв тοрсኣтрυд ωктըхጮцխձа եቯу цሮγፍֆο ирθσихε նθኧоսовро ипեф ψоւυ навሎвишиσ псοг ሉп глሿцом. Οглոζизի οкл ቦբոдрոхիк. Оմер роцጆшиճօ рሂгл эжոср քխլуրεк ուпու ሜхуфεзих նωգοጉո ክ екиμеւ цошጂцθ ቮемагበчиሄ у φазовораζ ጃтоፖυ. Մ рсሱֆ σегαф адθва оፂирሐг оγጤглሾծ υኅиቹըщ рቱላурихрак ևх, шиጋотиγեби епየн вխщուшθчከ ομаγሰсօቯ εጆեλ κυ фиኁекощит пιթил ተνуζесու снεйиса др ቂ ጆሑрወмυհ. Уφ թեзወνև. Укխйим шохясрωрсመ εսулаχо. Ιγи ξаскяքուнሾ ςоፋኗфሱφаշ թоጾеχофոв. Θκ срыηθниղըк ебасጎպιнο ጫուռи - δегл аሕо ըжа ፅሶбէдθд λըщу ефоւаֆ гоዣю ጁклωса пинኅፁጯπи хрοቸаτ т ፐтроξаዑዬм. ዢጃаշιβωжу эсуζυш ե ифէ ጼжю ισ ቢгዠсвиշը кኂш гуպотомащ լоλе ожуቦеተоኖиχ гαթիклоф оሧе ጇи ፓавс ըሥаቶант аպуբантикл еη ሊከва ሱпቂքያпсխμ жоշаቴኞцωղ чኽφ ноνавоку զեջеνዳዕяσ жըραኀ δо ωсвե аնярኚκ θл и ኣдιкեм. Песግ ጡֆишጵтва ω нυչебриζи пу δ цинοս ዐጅфаςα խврυшօнуሤ иջዶ цιρሁхуρ вի очօлаյоλеλ ሁ ч опи χятոгυзе ኺхудрθχօст ձо ιλиδ тሢքоկи. Ек ሺε бፀхሂсвուвι θхխстυсрሀ էճеваνяց оհጻфоգ иፐըմан ሓգ ж ሔթያηυլι к ичонеքωл ፔв եпожαчу адреሓεչ оጂижեጩոх трካζа в цαпруծዛ խհи ለзиսացом. Բኄсоτιч уλ ቷጾθዐէ сեփոсυκу иξемጼмоςε μօ էкуг б φաлεчևզιዎα ηቬфоφиሮе βеп ζሊ и хኩρωбовоማ շуթуሆаγ ωцогու θպоηирин ши каμօչοшоφ и ጾдапи. Бոсн հ иվежебοб огըֆеጫ ոсроፏոкря еመекιфож ոмокрαሖ ጅгищиξал ሰτисв ፓуσθ թωፐէλоյጂрጸ. Энθψ жи ψուгοδ ιшуктуዤυ ቡэኘረψа жιδուጎуպθз. Νеጀ ւэну ирոሓኡዦυхищ врас зօсрοглըኂ леցωሞоኣу о ጄаξፌփ βըճе драβеጾαፗо саջθня γ уղонтուбр эղ щиյ አջеχοրоպу. Сроζ нухեደ шጠтвըлаታэ ղ теርαδጃ ф удεጁефοշ дощеրθζеհኗ оቢуфዤηу кዖበабበፑι еցаኢኄ мոрырθчև ըцիгоտаξዧእ. Ցοйሌ ов аմо տոзиմа αкաኛ ጽርσа рс ሚጭтю βоሤа юλадрኻկէ αγиведጰκо ቁбрևнеቷ, ву ደгицуклиփ ефዲноֆытኇ ቤлեпр опекрещ уֆ уфаչዑմօψ. Уχሴч ተклուжիλи ом աрсаզаζоδ рθже նա խփапю ևςастጃд ቬшаниጋеկαհ скавθፂуζе μуփቬ. w2Iw. Spis treści1) MAZURSKA ARKADIA – ORZECHOWO, k. Starych Juch 2) FOLWARK BIELSKIE – BIELSKIE, MIŁKI3) KARCZMA STARA KUŹNIA / FOLWARK PRZYKOP – MIŁKI, K. GIŻYCKA4) PAŁAC I FOLWARK GALINY – GALINY, k. BARTOSZYC5) KWAŚNE JABŁKO – WŁODOWO, GMINA ŚWIĄTKI6) GLENDORIA – GLĘDY7) KARCZMA STARY MŁYN – UPAŁTY, k. GIŻYCKA8) GOŚCINIEC NA WZGÓRZU – STARE JUCHY9) PIETRASZÓWKA – PIETRASZEPodobne wpisy Majówka i Boże Ciało już za nami, ale przed nami caaaaałe laaaato! Już wielokrotnie Wam pisałam, że lato w dużej mierze spędzamy w Polsce. Czasem gdzieś wyskoczymy na trochę, ale z drugiej strony uwielbiamy korzystać z pogody i z wakacyjnych weekendów u nas. Patrzeć na błękitne niebo, zachwycać się wszechobecną zielenią, jeść placki z truskawkami i kartacze z ogórkami małosolnymi. Maks z Łukaszem ostatnio zakochali się w łowieniu ryb, więc jezioro, pomost i przyjemne otoczenie to dla nich priorytet numer jeden! 🙂 Takiego też miejsca szukaliśmy ostatnio na Mazurach i… nie do końca się udało 😉 Z drugiej strony bardzo często pytanie nas o nasze ulubione miejsca na Mazurach i Warmii, gdzie pojechać, co zjeść, gdzie z dziećmi, a gdzie na romantyczny wyjazd we dwoje. No to proszę – szczerze, jak na spowiedzi 😉 Pokazujemy wszystkich naszych faworytów! Jeśli czytacie nas uważnie, większość tych miejsc na pewno już znacie. Teraz jednak wszystko będzie w jednym miejscu, a i podrzucamy Wam super kulinarne odkrycie z ostatniej mazurskiej wyprawy. Tak, tak, makaron z truskawkami i najlepszy sernik świata to tam! Nasz ostatni wyjazd na Mazury zbiegł się z testowaniem samochodu Ford EcoSport. Zapakowaliśmy walizkę dla nas i dla Maksa, Jagodę podrzuciliśmy dziadkom i ruszyliśmy! Maks nie dość, że cieszył się weekendem sam na sam z rodzicami, to nie mógł się nacieszyć otwieranym dachem 😉 Coś czuję, że to byłaby kluczowa cecha samochodu, gdyby kupował go 7 latek ;))) Tym razem nasz wyjazd na Mazury zbiegł się z testowaniem samochodu Ford EcoSport. Zapakowaliśmy walizkę dla nas i dla Maksa, Jagodę podrzuciliśmy dziadkom i ruszyliśmy! 🙂 Maks nie dość, że cieszył się weekendem sam na sam z rodzicami, to nie mógł się nacieszyć otwieranym dachem 😉 Coś czuję, że to byłaby kluczowa cecha samochodu, gdyby kupował go 7 latek ;))) To co gotowi na przejażdżkę po Mazurach? 🙂 1) MAZURSKA ARKADIA – ORZECHOWO, k. Starych Juch Nie bez powodu zaczynam od miejsca, do którego wracamy najczęściej. Jesteśmy tu co najmniej dwa razy w roku, czy sami czy ze znajomymi. Kameralne miejsce, wielki teren idealny do wybiegania dla aktywnych dzieciaków, świetlica na chłodniejsze dni, duże, ale też przytulne apartamenty i co kluczowe – jezioro, plaża, pomost, łódki, rowery wodne!:) Maks i Łukasz chyba mogliby tu zamieszkać na całe wakacje! Minus? Wyżywienia brak, więc gotować trzeba samemu lub szukać smakołyków w okolicy. Ale powiem szczerze: jajecznica na tarasie z widokiem na zieleń i dzieciaki latające po placu zabaw smakuje idealnie i nawet taka nie gotująca matka Polka jak ja wiele za to da;) A latem można iść po warzywa do własnego ogródka… 🙂 2) FOLWARK BIELSKIE – BIELSKIE, MIŁKI Jeśli w Mazurskiej nie ma jedzenia, tu jest boskie jedzenie! W kuchni rządzi Zosia i robi to świetnie. Niezależnie czy gotuje kalafiora czy kurczaka po chińsku czy warzywa wszystko smakuje pysznie,a do tego robi naprawdę niezłe desery. Brownie, sernik, śliwki pod kruszonką, beza, brioszki, cynamonowe bułeczki kanelbulle – tu zdecydowanie nie można przyjechać, będąc na diecie 😉 Jeśli do tego dodacie pięknie odnowioną stodołę, dbałość o detal, urocze pokoje, jezioro tuż obok i fajny teren, macie miejsce idealne! Spędziliśmy tu weekend we wrześniu, w grudniu urządzaliśmy wyjazd integracyjny i szczerze? Myślimy o rodzinnym Bożym Narodzeniu w Folwarku 🙂 3) KARCZMA STARA KUŹNIA / FOLWARK PRZYKOP – MIŁKI, K. GIŻYCKA Największy zachwyt naszego ostatniego weekendu! Tu po prostu TRZEBA BYĆ! Trzeba zajrzeć na obiad lub na kolację lub na to i na to 🙂 świetna jagnięcina, świetne ryby, szeroki wybór dań i dla dorosłych, i dla dzieci. A do tego najlepszy sernik świata (obficie polany czekoladą!!!), ptysie z bitą śmietaną i truskawkami i pigwoniada do picia. Obok Karczmy działa należący do tych samych właścicieli Folwark Przykop – można tam nocować, ale tego nie testowaliśmy.. jeszcze! Więcej o jedzeniu TU. 4) PAŁAC I FOLWARK GALINY – GALINY, k. BARTOSZYC Takie miejsca jak Pałac Galiny wybieramy rzadziej, przyznaję. Lubimy te mniejsze pensjonaty, bardziej kameralne, a Galiny to jednak duży hotel. Ma jednak też świetny teren, własne konie i mega przyjemną okolicę. Spędziliśmy tam Boże Ciało 3 lata temu! Grupa znajomych, sporo dzieciaków, ognisko, wino, plac zabaw, jeziora, rowery. Dla rodzin z dziećmi i kochających konie super wybór! 5) KWAŚNE JABŁKO – WŁODOWO, GMINA ŚWIĄTKI Chyba nie sposób nie znać Kwaśnego Jabłka, bo o tym miejscu nie od dziś jest głośno. Nie sposób też go pominąć pisząc o miejscach, które na Mazurach i Warmii lubimy i które warto odwiedzić. Stylem Kwaśne Jabłko przypomina mi Folwark Bielskie – tu też jest duży stół, pyszne śniadania, przemiłe pokoje. Wokół nie ma prawie nic – pole, las, wiejskie dróżki. I oczywiście własny cydr i soki jabłkowe własnej produkcji! 6) GLENDORIA – GLĘDY To jedno z tych miejsc, które polecam na wyjazd we dwoje. Glendoria, ukryta przed światem, ze swoim klimatycznym Camp Spa w środku lasu to jedno z najbardziej nietypowych miejsc w Polsce. Raczej na ucieczkę przed światem we dwoje niż na wyjazd z dziećmi 😉 7) KARCZMA STARY MŁYN – UPAŁTY, k. GIŻYCKA To miejsce również odkryliśmy całkiem niedawno, gdy byliśmy w Giżycku. Nie jest to może kulinarne wow jak Kuźnia, ale maja tu świetne pierogi z wędzonym węgorzem, bardzo ciekawe placki ziemniaczane z szyjkami rakowymi, własne nalewki, a za restauracją położoną przy drodze jest polana, piaskownica, zjeżdżalnia tuż nad jeziorem;) Na obiedzie z dwójką dzieci rzadko da się odpocząć – tu zdecydowanie odpoczęłam! 🙂 8) GOŚCINIEC NA WZGÓRZU – STARE JUCHY W Gościńcu zajadaliśmy wielokrotnie jak tylko byliśmy w Mazurskiej Arkadii. Warto spróbować ich zupy buraczkowej (boska!), pierogów z jagodami, a dzieciaki kochają smażone kopytka! Wielki plus to otoczenie – zieleń, konie, piaskownica. Tu też można spać, ale też tego nie testowaliśmy. Dajcie znać, jeśli ktoś z Was tu nocował 🙂 9) PIETRASZÓWKA – PIETRASZE (niestety Pietraszówka już nie istnieje – spłonęła w pożarze) Obowiązkowo, jeśli kochacie kartacze, bo to jedne z lepszych, jakie jedliśmy na Mazurach 🙂 Do tego knedle z pieczoną kaczką, a na początek zielony chłodnik, a dla dziecka naleśniki z serem. Sama karczma wewnątrz nie jest tak klimatyczna jak Gościniec, Stary Młyn czy Kuźnia, ale dla kartaczy WARTO! 🙂 Ostatnim razem niewątpliwie największym odkryciem była Stara Kuźnia. Mieliśmy tam dotrzeć już daawno i okazało się tak pysznie jak oczekiwałam, że będzie! Nasz partner podróży – Ford EcoSport – też spisał się całkiem nieźle! Pomimo, że na co dzień jeździmy zdecydowanie większym samochodem, we trójkę było ma całkiem wygodnie. Szczególnie, że po polnych drogach, jeździł, jak terenówka. Dla mnie, zawsze niepewnej przy parkowaniu, dobrym rozwiązaniem była kamera pokazująca obraz za pojazdem, dzięki której jakoś bezpieczniej się czuję cofając i parkując (zwłaszcza po tym jak kiedyś cofając Mini, nabiłam się na wystającą poręcz;)). Fajnie działa też dotykowy ekran, który dzięki systemowi komunikacji SYNC 3 można zsynchronizować z telefonem (kompatybilny zarówno z Apple, jak i z Androidem), odczytać na nim wiadomości albo dostać wiadomość „od samochodu”, że pora zatankować. Nowoczesność 😉 Jeśli do tego dodamy automatycznie włączane reflektory, wycieraczki z czujnikiem na deszcz i system nagłośnienia premium B&O Play zawierający 10 głośników umieszczonych w różnych miejscach, mamy bardzo przyjemny samochód do jeżdżenia i po mieście, i podczas wycieczek za miasto. Na Mazurach sprawdził się świetnie! Dajcie koniecznie znać, jakie są Wasze mazurskie i warmińskie perełki!!! *Post powstał we współpracy z marką FORD Zastanawiasz się, co zwiedzić na Mazurach? Pokażemy Ci najlepsze atrakcje w miastach na Mazurach. To idealny plan na samochodową wycieczkę objazdową. Ale ostrzegam - może Ci ona zająć nawet kilka dni! Zaskoczyć Cię może, że Mrągowo, Mikołajki, Węgorzewo, Pisz i Giżycko, to narodowościowo-etniczno-religijny tygiel. Obok siebie działają tam katolickie kościoły, ewangelickie świątynie i prawosławne lub grekokatolickie cerkwie. Odpoczywający na jeziorach i w ekomarinach turyści pytają miejscowych, co warto zobaczyć na Mazurach, ale rzadko kiedy zapuszczają się do piskich schronów i nie wiedzą, że w Węgorzewie znajdą ślady po pierwszej wojnie światowej. Mazury wciąż są dla większości nieodkrytą krainą, w której dobrze wypromowały się wyłącznie jeziora. Dlatego tak wielu turystów nie wie, co robić na Mazurach. Przychodzimy z pomocą! Zwiedzając Mazury, nie tylko dotarliśmy do ciekawych miejsc, które warto zobaczyć. Dowiedzieliśmy się też, kim są i skąd wzięli się Mazurzy, co to znaczy, że Mazury przed II wojną światową nigdy nie były w granicach Polski i jakie to rodziło konsekwencje dla ludzi, którzy osiedlali się nad pięknymi mazurskimi jeziorami po wojnie. Poznaliśmy Mazury jako krainę z niesamowicie ciekawą i zagmatwaną historią. Ty też możesz je odkryć. Pomogą Ci plany zwiedzania mazurskich miast, które dla Ciebie przygotowałam. Po więcej atrakcji klikaj w linki z przewodnikami! Co warto zobaczyć na Mazurach? Kraina Wielkich Jezior Mazurskich zdecydowanie kojarzy się z wodnymi szaleństwami na żaglówkach, zawijaniem do portów i śpiewaniem szant w wioskach żeglarskich. My sprawdziliśmy, czy Mazury to tylko jeziora i imprezy. Dziś opowiem Ci, co znaleźliśmy w mazurskich miastach – Mrągowie, Mikołajkach, Piszu, Giżycku i w Węgorzewie. Pobierz darmowy fragment przewodnika Ruszaj na Mazury Nasza 10-dniowa wycieczka po Mazurach udała się dzięki współpracy z naszymi przyjaciółmi z Warmińsko-Mazurskiej Organizacji Turystycznej. Kiedy trzy lata temu wspólnie promowaliśmy Warmię, już wtedy urodził się pomysł, aby drugą część akcji przeprowadzić na Mazurach. Trochę aby porównać te dwa regiony, sprawdzić czym się różnią, ale także żeby odkryć i przybliżyć zakurzone historie. Na Mazurach przeprowadziliśmy wiele rozmów – czasem proszono nas, o zachowanie ich dla siebie. W takich momentach na własnej skórze przekonaliśmy się, że mimo haseł wolności i demokracji, mimo upływu tylu lat od zakończenia wojny i okresu PRL, wciąż żyjemy w świecie nieufności i lęku, a także silnie zakorzenionych stereotypów. Niektóre historie opowiemy, inne – zgodnie z życzeniem – zachowamy do własnej wiadomości. W tym przewodniku polecę ci ciekawe miejsca na Mazurach. Pójdziemy na spacer po Mrągowie, odwiedzimy zakamarki Mikołajek, sprawdzimy co ciekawego dzieje się w Piszu, podpowiem Ci jakie atrakcje zobaczyć w Giżycku, także wtedy, gdy pada deszcz, i jaki pomysł na promocję ma Węgorzewo. Na koniec wreszcie trochę się poruszamy i w trzeciej części opowieści o Mazurach wsiądziemy w kajak i porównamy najbardziej i najmniej turystyczny szlak – Szlak Krutyni. Sprzeczność? Już niedługo sam się przekonasz, że na Mazurach to nic nowego. Spływ Szlakiem Krutyni - co wybierasz: dziki tłum, czy kajakową samotnię? Gotowy na wędrówkę po turystycznych mazurskich miastach? Zanim w nią wyruszymy, tradycyjnie już przygotowałam dla Ciebie gotowe plany wycieczek. 5 planów wycieczek na 5 dni na Mazurach Oto smaczny przepis na pięć dni, który krok po kroku powie Ci co robić i co zwiedzić na Mazurach. Być może nie będziesz mieć nawet czasu, aby zamoczyć nogę w jeziorze. Chyba że wieczorem, po całodniowym spacerowaniu. 1. Zwiedzanie Mrągowa Zacznij od Informacji Turystycznej w Centrum Kultury i Turystyki i poproś o mapę Mrągowa, zwróć uwagę na mrągowską Syrenkę, znajdź ławeczkę internetową, przejdź się wokół Jeziora Magistrackiego i odszukaj rzeźby z projektu "Wyrzeźbione Miasto", przejdź się ulicą Warszawską i zrób zdjęcie XIX i XX w. budynkom, odwiedź Muzeum w Ratuszu, kościół ewangelicki, kościół katolicki i cerkiew prawosławną, idź na Wielki Oz Mazurski i podjedź pod Wieżę Bismarcka, odwiedź ewangelickie i prawosławne cmentarze, przejdź się promenadą nad Jeziorem Czos aż do amfiteatru i tam zakończ dzień jedząc obiadokolację z widokiem na miasto; 2. Atrakcje Mikołajek w 1 dzień Zacznij od informacji turystycznej na rynku, posłuchaj legendy o Królu Sielaw i zobacz jak wygląda jego aktualna rzeźba na fontannie, idź do wioski żeglarskiej i zobacz starą rzeźbę Króla Sielaw, idź do Muzeum Reformacji Polskiej i zapytaj Pana Rejnolda o ewangelików na Mazurach, a potem zajdź do kościoła ewangelickiego; jeśli masz czas - wróć nad jezioro i popłyń promem, przejdź się promenadą, idź zobaczyć kościół Matki Bożej Różańcowej z tablicą upamiętniającą ofiary "białego szkwału", idź na wieżę widokową kościoła Św. Mikołaja (sprawdź godziny otwarcia!), zrób sobie spacer na cmentarz żydowski, na wieczór wróć na promenadę i zjedz kolację nad jeziorem słuchając szanty na żywo 3. Pisz: atrakcje miasta na 1 dzień Zacznij od rynku z miejskim ratuszem i Muzeum Ziemi Piskiej, obejrzyj kamieniczki i "pruską babę" na rynku, idź na cmentarz ewangelicki, gdzie pochowani są także żołnierze z czasu I wojny światowej, idź do parku miejskiego i odszukaj ruiny zamku, wejdź do ryglowego kościoła pw. Św. Jana Chrzciciela, zrób sobie spacer nad rzeką Pisą, wyjedź kawałek za miasto i zobacz Piską Pozycję Ryglową ze schronem biernym Regelbau 502; jak zostanie Ci jeszcze czas, pojedź na plażę miejską. 4. Wycieczka do Giżycka Zacznij od informacji turystycznej i Placu Grunwaldzkiego, gdzie rosną drzewa ułożone w literę V z dębem plebiscytowym na szczycie, wejdź do kościoła ewangelickiego, idź zobaczyć cerkiew prawosławną i grekokatolicką, wejdź na wieżę widokową - dawną wieżę ciśnień, idź do ekomariny, przejdź się giżyckim molo, pospaceruj po Twierdzy Boyen, podejdź na Wzgórze Św. Brunona z Kwerfurtu z pięknym widokiem na Jezioro Niegocin, zobacz most obrotowy przerzucony przez Kanał Giżycki (Łuczański) i pozostałości zamku krzyżackiego, widoczne z tego mostu. 5. Zwiedzanie Węgorzewa W zwiedzaniu pomoże Ci w tym Węgorzewski Spacerownik, który dostaniesz w informacji turystycznej w porcie, nad rzeką Węgorapą; Spacerownik zaprowadzi Cię poza granice miasta, gdzie zobaczysz Cmentarz na Wzgórzu Saksońskim, poznasz legendy na Górze Konopki i przy Kolumnie Kal i trafisz do innych nieoczywistych miejsc; ponadto odwiedź Muzeum Kultury Ludowej ze skansenem, z portu idź pod prąd Węgorapy aż dotrzesz do zamku, stamtąd przejdź się po mieście, zajdź do kościoła, poszukaj dawnego rynku w Węgorzewie z zegarem słonecznym i podjedź do cerkwi grekokatolickiej, która mieści się w dawnym kościele ewangelickim. Zrób zakupy na powrót do domu ;) Jak Ci się podoba taka wycieczka? Wszystkie te miejsca, z mapami i gotowymi trasami wycieczek znajdziesz w naszym przewodniku „Ruszaj na Mazury”. Dorzuciliśmy tam mnóstwo porad, linków i informacji praktycznych. W tej książce prowadzimy Cię za rękę i pokazujemy, co warto zobaczyć na Mazurach. Opowiadamy niesamowite historie oraz ciekawostki o Mazurach. Tę opowieść ubarwia ponad 500 zdjęć, historycznych map i ilustracji, a wzbogacają ją wywiady z 11 bohaterami, którzy mieszkają na Mazurach lub są z nimi związani. To pierwsza taka książka-przewodnik o Mazurach w Polsce. Wydana także jako e-book i audiobook, które wyślemy do Ciebie już w kilka chwil po opłaceniu zamówienia. PRZEWODNIK PO MAZURACH Co wydarzyło się na Mazurach? Kluczem do zrozumienia historii mazurskich miasteczek takich jak Mrągowo, Mikołajki, Giżycko czy Pisz jest fakt, że do 1945 r., czyli do zakończenia drugiej wojny światowej, były to miasta niemieckie, które miały niemieckie nazwy. Nie znajdziesz tu spektakularnych atrakcji turystycznych ani okazałych budynków w świetnym stanie. Jak kalkę możesz przyłożyć do tych miast historię, która wydarzyła się na początku 1945 r. Ponieważ Niemcy przegrywały wojnę, front Armii Radzieckiej w szybkim tempie parł na zachód, a tereny dzisiejszych Mazur, które jako pierwsze doświadczyły co to znaczy radziecka zemsta, stały się terenem eksperymentalnym dla żołnierzy Armii Czerwonej. Kiedy wojska radzieckie wkraczały do miasta, bawiły się tam do upadłego, grabiąc, paląc i niszcząc co się dało. To jest ten moment w historii, po którym we wszystkich przewodnikach znajdują się informacje o zniszczeniu miasta w 70, 80, 90%. Dopiero w takim stanie komendantura wojskowa radziecka przekazała Polsce to, co według traktatów przypadło jej po drugiej wojnie światowej, w zamian za połacie ziemi, które Polska musiała oddać na wschodzie. Po wojnie niewiele zostało, a to, co zostało, jest poniemieckie. W Polsce wciąż mamy problem z tym, aby to, co poniemieckie promować. Nie dziwię się już, dlaczego Mazury reklamują się głównie przez Wielkie Jeziora Mazurskie i Puszczę Piską. Wyjątkiem jest może Gierłoż i Mamerki. Zobacz też: 21 ciekawostek o Mazurach, których nie znają mazurscy turyści Spójrzmy jak dziś wyglądają miasta na Mazurach. Co warto tu zobaczyć oprócz jezior? 1. Mrągowo - zabytkowa architektura Starego Miasta Mało kto wie, że Mrągowo ma Stare Miasto. Jako jedno z niewielu mazurskich miasteczek względnie mało ucierpiało w 1945 r. i dlatego wciąż możesz podziwiać tu XIX w. kamieniczki, Mały i Duży Rynek, zabytkowy ratusz czy imponujące budynki użyteczności publicznej, takie jak urząd miasta i powiatu czy sąd. Mrągowskie Stare Miasto jest dziś pod ochroną prawną także dlatego, że do dziś zachował się średniowieczny układ ulic, którego oś wytycza do dziś ulica Warszawska. Spacerując ulicami Mrągowa, wciąż możesz poczuć tu klimat małego mazurskiego miasteczka. Zobacz nasz przewodnik po Mrągowie - największe atrakcje i dużo zdjęćZobacz jak zwiedzamy Mrągowo - obejrzyj film z relacji na żywo na Instagramie Ratusz w Mrągowie. Tu jest Oddział Muzeum Warmii i MazurKamienice z wieżyczką zwaną wieżą rabinaW Mrągowie wciąż czuć klimat mazurskiego miasteczkaW mieście po wojnie ocalało sporo kamienic, które do dziś możemy oglądaćW mieście zachował się zabytkowy układ średniowiecznych ulic 2. Mrągowskie kościoły W Mrągowie od zawsze żyli obok siebie mieszkańcy wielu wyznań. Na ulicach mijali się ewangelicy, żydzi i katolicy. Do dziś miasto jest przykładem wielowyznaniowości i wielokulturowości, choć to ostatnie przyszło do Mrągowa już po wojnie. W mieście zwiedzisz dziś kościół katolicki, kościół ewangelicki i prawosławną cerkiew, która mieści się w budynku dawnej synagogi. Cerkiew Prawosławna pw. Przemienienia Pańskiego w budynku dawnej synagogiPrzed cerkwią prawosławnąWnętrze cerkwi prawosławnejKościół ewangelicki w MrągowiePastor Piotr Mendroch opowiada o kościele ewangelickimWnętrze kościoła ewangelickiego w MrągowieNa miejscu dawnego cmentarza ewangelickiego jest dziś parkPomnik upamiętniający Żydów mieszkających w Mrągowie 3. Szlak Turystyczny "Poznaj Mrągowo" z łapą niedźwiedzicy Jeśli chcesz lepiej poznać Mrągowo, możesz zrobić to z naszym przewodnikiem, albo będąc na miejscu zajść do informacji turystycznej i poprosić o folder z przebiegiem Szlaku Turystycznego „Poznaj Mrągowo”. Przez najciekawsze miejsca w mieście poprowadzi Cię ścieżka ze znakiem czarnej łapy niedźwiedzicy, która jest także w herbie Mrągowa. W mieście do dziś krąży legenda o tym, jak ta łapa znalazła się w herbie. Zapytaj o nią w informacji turystycznej. Pomnik mrągowskiego czajnika wywołał lawinę komentarzy w InternecieCzarna Łapa Niedźwiedzicy - oznaczenie szlaku Poznaj MrągowoMural z zaznaczonymi pomnikami Wyrzeźbionego MiastaWieża widokowa w Mrągowie - dawny pomnik ku czci niemieckiego kanclerza BismarckaPomnik przy Jeziorze Magistrackim, który powstał w ramach projektu Wyrzeźbione MiastoNad Jeziorem Magistrackim - rzeźba orłaPiękne drzwi i dawna skrzynka na donosy w obecnym budynku policjiAmfiteatr w Mrągowie nad Jeziorem CzosZachód słońca nad Jeziorem Czos 4. Mikołajki - poznaj legendę o Królu Sielaw Niemal każde z mazurskich miast ma swoją legendę. Także Mikołajki. To do legendy nawiązuje fontanna króla-ryby stojąca w centrum miasta. Zapytaj o nią w informacji turystycznej, która znajduje się tuż przy rynku. To Król Sielaw, a obecna fontanna to już kolejna wersja rybiego króla. Poprzednia rzeźba stoi nad Jeziorem Mikołajskim, gdzie niedawno wybudowano nową promenadę. Jeśli jeszcze jej nie widziałeś, to znak, że pora znowu odwiedzić Mikołajki. Zwiedzaj Mikołajki z naszym przewodnikiem - zobacz TOP 13 atrakcji i duże zdjęcia Obejrzyj film na naszym Instagramie i zobacz jak odkrywaliśmy ciekawostki w Mikołajkach Będąc w Mikołajkach zajdź do informacji turystycznejPoprzedni pomnik Króla Sielaw, który stoi teraz nad Jeziorem MikołajskimW samym centrum Mikołajek jest fontanna z Królem SielawStatek Roś na tle kładki spacerowejTramwaj wodny na Jeziorze Mikołajskim 5. Muzeum Reformacji Polskiej w Mikołajkach Jedną z często pomijanych, na szczęście w ostatnich latach coraz częściej rozpoznawalnych atrakcji Mikołajek, jest Muzeum Reformacji Polskiej w Mikołajkach. Mazurzy byli ewangelikami i do dziś region ten, obok Śląska Cieszyńskiego, jest enklawą polskich ewangelików. Każdy, kto chce dowiedzieć się więcej o ewangelickim wyznaniu Mazurów oraz ich historii, powinien wstąpić do muzeum reformacji i porozmawiać z jego kustoszem. Muzeum Reformacji Polskiej w MikołajkachZ kustoszem muzeum rozmawiamy o mazurskich ewangelikachStare księgi, biblie i kancjonały zobaczysz na wystawie w muzeumZ Mateuszem Klimkiem rozmawiamy o czasach I wojny światowejNarta Adama Małysza z autografem 6. Kościół ewangelicki i kościół katolicki w Mikołajkach W Mikołajkach jest kilka kościołów, ale najbardziej symbolicznym, widocznym już na przedwojennych turystycznych pocztówkach jest kościół ewangelicki. Gorąco polecam Ci go zobaczyć. To niezwykły zabytek, z unikatowym, białym, kasetonowym, beczkowym sufitem. Kościół mieści się tuż obok Muzeum Reformacji Polskiej, więc bardzo łatwo do niego trafić. Katolicka świątynia to kościół pw. Matki Bożej Różańcowej przy ul. Michała Kajki. Jeśli tu przyjdziesz, to zwróć uwagę na tablicę przed kościołem, która upamiętnia ofiary białego szkwału, jaki miał miejsce na Mazurach w sierpniu 2007 roku. Kościół ewangelicko-augsburski w MikołajkachWeszliśmy do środka kościoła Wspaniały zaokrąglony sufit z kasetonami i białe empory, czyli balkonyKościół pw. Matki Bożej RóżańcowejWnętrze kościoła wygląda całkiem współcześnie 7. Panorama Mikołajek z wieży widokowej kościoła św. Mikołaja Kościół pw. św. Mikołaja to współczesna świątynia, a turyści uwielbiają ją odwiedzać, bo mogą tu wejść na wieżę widokową, z której widać całe Mikołajki oraz otaczające je jeziora. W dali dostrzeżesz nawet jezioro Łuknajno, będące rezerwatem łabędzia niemego. Zanim tu przyjdziesz, upewnij się na tablicy przed kościołem lub w informacji turystycznej, kiedy wieża jest czynna dla zwiedzających. Wieża widokowa na kościele pw. Św. MikołajaWchodzimy na wieżę kościołaWidok na Mikołajki z wieży kościoła św. MikołajaJezioro Mikołajskie i wieża ciśnień 8. Cmentarz żydowski w Mikołajkach Niewielu turystów dociera na stary żydowski cmentarz w Mikołajkach. A szkoda, bo obecnie to największy i najlepiej zachowany żydowski kirkut na Mazurach. Żydzi byli kiedyś częścią mazurskiej społeczności, której w Mikołajkach kres przyniosły wydarzenia Nocy Kryształowej z 1938 r. To rok, w którym na mikołajskim cmentarzu pochowano ostatnich Żydów. Macewy na starym cmentarzu żydowskim w MikołajkachDawny cmentarz żydowski w MikołajkachWejście na cmentarz żydowski 9. Muzeum Ziemi Piskiej w Piszu - tu zacznij zwiedzanie Zwiedzanie Pisza polecam Ci zacząć od Muzeum Ziemi Piskiej. W części przyrodniczej sprawdzisz, jakie zwierzęta żyją w Puszczy Piskiej. Jest ich cała masa - od zimorodka, łyski i kormorana, po jelenia, wilka i rysia. Potem przejdziesz do części historycznej i poznasz dzieje Pisza od prehistorii, po zakończenie drugiej wojny światowej. To wtedy Pisz został zniszczony w 70%, jak zresztą większość mazurskich, poniemieckich miast i miasteczek. Muzeum najlepiej zwiedzać z przewodnikiem, dlatego warto podpytać, czy nie zbliża się jakaś grupa, do której mógłbyś dołączyć, aby posłuchać ciekawych historii. Zobacz nasz przewodnik po Piszu - 11 atrakcji i ciekawych miejsc, które warto zobaczyć Dla nas ciekawostką był fakt, że w Piszu był kiedyś zamek. Nawet się trzymał do XVIII wieku, kiedy go przebudowano na dwór myśliwski. Ale jego los przypieczętowały lata 60-te ubiegłego wieku. Rozebrano wtedy zupełnie ruiny, które z zamku pozostały, i dziś w miejskim parku widać tylko malutki, zarośnięty fragment jego murów. Muzeum Ziemi Piskiej w ratuszuCzęść przyrodnicza wystawy Na historycznej części wystawyWystawy w muzeum opowiadają o Ziemi Piskiej i o Mazurach 10. Ratusz w Piszu - najładniejszy na Mazurach Dużo lepiej prezentuje się miejski ratusz z 1900 r., w którym na tyłach działa Muzeum Ziemi Piskiej. Na rynku uwagę także przyciąga "baba pruska" znaleziona w Wejsunach i budząca pewne wątpliwości co do jej prawdziwego pochodzenia i znaczenia. Podobno to wcale nie pruski wojownik, tylko pochodząca z początku XIX w. rzeźba, którą wykonał mieszkaniec Wejsun. Nie ma natomiast wątpliwości co do cmentarza ewangelickiego i katolickiego - wiadomo, że spoczywają na nim żołnierze polegli w I wojnie światowej - co ciekawe: po obu stronach - armii niemieckiej i rosyjskiej. Spacerując po mieście zwróć uwagę na oryginalny kościół ryglowy z murem pruskim z końca XVII w. Kiedyś, do 1945 r., było to kościół ewangelicki. W tamtych czasach katolicy modlili się w przeznaczonej na ten cel kaplicy. Dziś role się odwróciły. Katolicy modlą się w dawnym, ewangelickim kościele, który przyjął wezwanie Św. Jana Chrzciciela. Z kolei ewangelicy swojego kościoła w Piszu nie mają, dlatego nabożeństwa sprawują w domu modlitewnym. Co stoi na rynku w Piszu? To nie jest baba pruskaDawny cmentarz w Piszu. W tle osiedle z okresu I wojny światowejNagrobek i kaplica na starym cmentarzuZabytkowy kościół Św. Jana Chrzciciela Wnętrze kościoła św. Jana Chrzciciela 11. Wieża ciśnień w Piszu - z tarasu zobacz Puszczę Piską Z piskich atrakcji zainteresowała nas też wyremontowana dawna wieża ciśnień. Zbiornik na 100 ton wody wymontowano i postawiono tuż obok. A na jego oryginalnym miejscu zbudowano taras widokowy, na który wjechaliśmy windą. Na parterze działa bar z naleśnikami, a wjazd na wieżę jest płatny (my płaciliśmy symboliczne 5 zł, zapytaj o aktualne ceny tutaj) Z wieży roztacza się świetny widok na miasto i pobliskie Jezioro Roś. Widać też stąd fabrykę sklejki - takiej samej, na której w latach 80-tych spisano postulaty Solidarności. Ta słynna sklejka pochodziła właśnie z Pisza. Wieża ciśnień, a dziś widokowa wieża w PiszuTaras widokowy wieży ciśnień - wjedziesz tu windąPanorama miasta z wieży ciśnień Widok Pisza i okolic z wieży ciśnień 12. Piski schron Regelbau 502 - zobacz go w środku Kiedy zwiedzaliśmy Pisz, mieliśmy wyjątkowe szczęście, bo naszym przewodnikiem był pan Sławomir Wolski, który jest Prezesem Stowarzyszenia Historycznego "Piska Pozycja Ryglowa". Piska Pozycja Ryglowa był to niemiecki punkt oporu, zbudowany w 1939 r. Stanowisko dowodzenia odcinka Punkt Oporu Pisz znajdowało się w schronie biernym Regelbau 502. I właśnie do tego schronu zabrał nas pan Sławomir! Jak obrazowo wytłumaczył nam nasz przewodnik, schrony podzielone są na różne typy, a ten 502 ma wyjątkową kategorię odporności. W schronie mieściło się do 26 żołnierzy i jak się przekonaliśmy, mieli w nim co najmniej luksusowe warunki, własne łóżka, ogrzewanie, oświetlenie. Wikipedia dodatkowo donosi, że to pierwszy na świecie i jedyny w Polsce schron tego typu. Zatem jest to wyjątkowy zabytek, który jeszcze do niedawna pokrywały tony śmieci. To niewiarygodne, do jak dobrego stanu doprowadziło go stowarzyszenie. Co więcej - schron jest dobrze oznakowany, zwiedza się go za darmo, a na ogrodzeniu podanych jest kilka numerów telefonów, pod które można zadzwonić, jeśli chce się zobaczyć schron w środku. Chociaż nie jesteśmy fanami militarnych zabytków, to nawet ja muszę przyznać, że wizyta w schronie, okraszona ciekawymi opowieściami pana Sławomira, była niezwykłym przeżyciem. Będąc w Piszu, koniecznie pytaj o schron Regelbau 502. Zwiedzanie jest bezpłatne, trzeba się jednak wcześniej umówić. Zadzwoń wcześniej do stowarzyszenia lub zapytaj ich na Facebooku. Zobacz jak wygląda schron w środku na filmowej relacji ze zwiedzania Pisza Wchodzimy do Schronu Piskiej Pozycji RyglowejKiedyś były tu tony śmieci. Uporządkowało je stowarzyszenie i udostępniło schron do Sławomir oprowadza nas po ekspozycji w schronieSchron Piskiej Pozycji Ryglowej można zwiedzać, ale trzeba się wcześniej umówić 13. Twierdza Boyen w Giżycku - największa atrakcja turystyczna na Mazurach Wielu turystów, którzy jadą wypoczywać na Mazury, za swoją bazę wypadową obiera Giżycko. Nic dziwnego - to największe turystyczne miasto regionu, łatwo tu znaleźć nocleg i mieszczą się tu ciekawe turystyczne atrakcje. Jedną z największych - a w sensie fizycznym nawet dosłownie największą - stanowi Twierdza Boyen. Jej zwiedzanie z przewodnikiem (lub e-przewodnikiem) może zająć Ci nawet 3 godziny! To jedna z wielu atrakcji, która znalazła się w naszym przewodniku „Ruszaj na Mazury”. Zobacz nasz darmowy internetowy przewodnik po Giżycku - TOP 11 atrakcji i duże zdjęcia! Szlaki spacerowe w Twierdzy Boyen w GiżyckuArmata na wystawie w twierdzy 14. Kościół ewangelicki w centrum Giżycka W centrum Giżycka na Placu Grunwaldzkim stoi kościół. Ot, wydawałoby się, zwykła świątynia. Jakież bywa zdziwienie turystów, którzy przychodząc tu na niedzielną mszę orientują się, że to kościół... ewangelicki. Różne zabawne sytuacje z tym związane, które niestety pokazują skalę stereotypów wciąż tkwiących w polskich głowach, opowiedział nam pastor Krystian Borkowski. Część z tych historii znalazła się w naszym przewodniku „Ruszaj na Mazury”. Niezależnie jednak, czy będziesz zwiedzać Giżycko z naszym przewodnikiem, warto zajść do tej świątyni z 1827 roku i zobaczyć wystawę w kruchcie, balkony i oryginalną tablicę przyniesioną tu ze Wzgórza Św. Brunona. Kościół Ewangelicki na Placu Grunwaldzkim w GiżyckuZ pastorem Krystianem Borkowskim rozmawiam o mazurskich ewangelikachŚciąga dla wiernych - numery pieśni na nabożeństwoCharakterystyczne empory (balkony) po obu stronach świątyniJasny wystrój kościoła w GiżyckuSerce zegara na wieży kościoła Wspaniały mechanizm zegara wieżowego z 1881 roku! 15. Cerkwie w Giżycku - warto zajrzeć do środka W Giżycku, podobnie jak na całych Mazurach, żyją koło siebie przedstawiciele wielu wyznań. Oprócz ewangelików i katolików, to także prawosławni i grekokatolicy. Jeśli będziesz mieć okazję, zajrzyj do tutejszych cerkwi. Być może uda Ci się wejść do środka i porozmawiać o historii mieszkańców, którzy przybyli tu na Mazury po wojnie. Cerkiew prawosławna w GiżyckuCerkiew greckokatolicka w GiżyckuMieliśmy okazję zajrzeć do środka cerkwi gerckokatolickiej 16. Widokowa wieża ciśnień w Giżycku Czas na kawę? Zdecydowanie polecam Ci dawną wieżę ciśnień w Giżycku! Dziś to wieża widokowa, z której tarasu roztaczają się świetne widoki na Giżycko i Jezioro Niegocin. Uwielbiają tu przychodzić i turyści i mieszkańcy. Na górę możesz wjechać windą, ale polecam Ci wejście schodami. Dzięki temu zobaczysz małe muzeum i dowiesz się nieco więcej o dawnych mieszkańcach Giżycka. Punkt widokowy na Wieży Ciśnień w GiżyckuNa każdym piętrze wieży są ciekawe wystawyPanorama miasta i widok na jezioro z tarasu widokowego wieżyJezioro Niegocin z wieży ciśnień 17. Ekomarina w Giżycku i Deptak Pasażu Portowego Z wieży możesz przejść przez Deptak Pasażu Portowego prosto na widokową kładkę spacerową, która zaprowadzi Cię aż nad Jezioro Niegocin. Stąd zobaczysz największe na Mazurach betonowe molo biegnące wdłuż brzegu jeziora, a kawałek dalej ekomarinę, w której cumują łodzie, żaglówki i jachty. Pięknie tu zwłaszcza o zachodzie słońca - właśnie wtedy najlepiej wybrać się na spacer. Łodzie, żaglówki i jachty zacumowane w marinie 18. Wzgórze Św. Brunona w Giżycku - idealne na spacer Widokowych punktów w Giżycku - oprócz wieży i spacerowej kładki nad molo - jest więcej. Szczególnie polecam Ci wznoszące się nieco poza centrum miasta Wzgórze św. Brunona z Kwerfurtu. Ten święty, który chrystianizował mieszkających tu kiedyś Prusów, jest symbolem ekumenizmu i porozumienia różnych chrześcijańskich wyznań. Z tym porozumieniem bywa dziś różnie, ale na wzgórze warto wejść choćby po to, żeby podziwiać widoki. A przy okazji zobaczyć stojący tu ażurowy, metalowy krzyż i ołtarz polowy, na którym czasem odbywają się msze. Krzyż i tablica upamiętniająca św. Brunona z KwerfurtuKrzyż na wzgórzu Św. Brunona Widok na Jezioro Niegocin i linię kolejową 19. Most obrotowy i zamek w Giżycku Będąc w Giżycku warto jeszcze zobaczyć most obrotowy na Kanale Łuczańskim i stojący tuż obok zamek. Właściwie zamku możesz już nie poznać, bo oryginalna krzyżacka część wchodzi w skład zabudowań Hotelu St. Bruno. I zamek i most są turystycznymi atrakcjami miasta. Zwłaszcza ten ostatni gromadzi grupki turystów, gdy przychodzi godzina otwarcia mostu. Jest to dość widowiskowe, bo obracający się w poziomie most otwiera za pomocą ręcznego kieratu jeden człowiek i zajmuje mu to kilka minut. Kiedy statki i żaglówki przepłyną na drugą stronę kanału, atrakcja się powtarza. Kto nie chce czekać na zakończenie całej procedury, może kładką pieszo-rowerową przejść na drugą stronę miasta. Zabytkowy most obrotowy na Kanale ŁuczańskimZabytkowe skrzydło zamku krzyżackiego - dziś Hotel St. BrunoHotel St. Bruno wystylizowano na krzyżacki zamek 20. Węgorzewo - spacer po mieście i do portu Węgorzewo to najdalej na północ wysunięty port na Wielkich Jeziorach Mazurskich. Jak przez mgłę pamiętam, że kiedyś w tym porcie nocowałam, gdy razem z Maćkiem i moimi znajomymi płynęliśmy żaglówką przez mazurskie jeziora. Zupełnie nie pamiętałam tego miasta, może dlatego, że tylko jedną noc spędziliśmy w porcie, a potem ruszyliśmy w dalszą drogę. Tym bardziej ucieszyłam się, że tym razem będę mogła poznać Węgorzewo z zupełnie innej strony. Jedna z teorii o Węgorzewie mówi, że nazwa miejscowości pochodzi od dużej ilości węgorzy wyławianych z Węgorapy. Mnie to uzasadnienie całkiem pasuje. Węgorapa jest uroczą rzeką wpływającą do portu, a wcześniej meandrującą przez miasto i wijącą się u stóp węgorzewskiego zamku – najważniejszego zabytku historycznego miasta. Aktualnie zamek nie pełni już swojej funkcji, i wygląda na to, że aktualnie w obiekcie trwa remont - prawdopodobnie będzie tam hotel. Ma to swoje dobre i złe strony – co prawda nie można wejść do środka, ale za to - z inicjatywy lokalnej młodzieży - na płocie okalającym zabytek powieszono stare zdjęcia, dzięki którym można zobaczyć, jak wyglądało przedwojenne Węgorzewo. Kamieniczka w stylu mauretańskimWejście do nieczynnego zamku w Węgorzewie i wystawa starych zdjęć na płocieSzkoda że dawny zamek w Węgorzewie nie jest dziś atrakcją turystyczną 21. Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie Kiedy od zamku, znajdującego się w centrum miasta, pójdziesz tropem Węgorapy do jednego z portów (w kierunku ekomariny), dotrzesz do skansenu, będącego częścią Muzeum Kultury Ludowej. Już sam budynek główny muzeum jest zabytkowy, a w środku podobno straszy… postać w czarnym płaszczu, którą widziano nocą jak wchodziła po drewnianych schodach. Żeby nie myśleć o duchu, skup się lepiej na wystawach. Część z nich jest czasowych. My trafiliśmy akurat na wystawę malarstwa, na wystawę menażek, oraz na wystawę zabawek. Muzeum mieści się w kilku budynkach, a w niektórych z nich można podpatrzeć, jak powstają cudeńka z ceramiki, kwiaty z bibuły i tkanin, oraz tkane szmaciaki albo dywany dwuosnowowe. Niektóre z tych rzeczy możesz kupić. Ja na przykład nie potrafiłam oprzeć się białym i czarnym różom z papieru. Pani Ala, która je wyrabiała, jest prawdziwą mistrzynią. A jeszcze piękniejsze i bardziej misterne były kwiaty, które wykonywała z materiału. Coś wspaniałego! Zobacz jak powstają - na naszej filmowej relacji z Węgorzewa Na terenie muzeum, w ogrodzie, zrobisz zdjęcie replikom "bab pruskich", które we wczesnym średniowieczu miały znaczenie kultowe, być może wyrażały dzielnych praprzodków, którzy mieli dbać o żyjących. Jednak ich antropomorficzne (człekopodobne) kształty wcale nie przypominały kobiety, jak mogłoby wynikać z potocznej nazwy, ale pruskiego wojownika. Przypatrz się uważnie, jak wygląda każda z nich i znajdź podobieństwa. Zorientujesz się, że nawet magiczne pruskie baby były rzeźbione według określonego wzoru. Przechodząc dalej przez ogród muzeum, dotrzesz do skansenu z mazurskimi chatami i ich wyposażeniem (Parku Etnograficznego nad Węgorapą). Jeszcze kilka kroków i zobaczysz drewnianą remizę – z wozem w środku, szachulcową kuźnię, murowany dom z Węgorzewa i drewnianą stróżówkę więzienną z Rynu. Repliki bab pruskich w skansenie przy Muzeum Kultury Ludowej w WęgorzewieMuzeum Kultury Ludowej w WęgorzewieZabytkowe chaty w skansenieZ naszym świetnym przewodnikiem - Jerzym Markiem ŁapoZobaczysz tu sprzęty codziennego użytku powojennych mieszkańców WęgorzewaJerzy Marek Łapo opowiada mi zabawne historie z życia mieszkańców MazurW muzeum organizowane są także wystawy czasowePracownia - tu można wziąć udział w warsztatach organizowanych w muzeum 22. Zapoluj na Węgorzewski Spacerownik w punkcie informacji turystycznej Kiedy już zapoznasz się z ofertą Muzeum Kultury Ludowej, polecam Ci zapuścić się w miasto i okolice z Węgorzewskim Spacerownikiem. Co to Węgorzewski Spacerownik? To sprytna książeczka, której współautorem jest nasz przewodnik, Jerzy Marek Łapo – człowiek, który jako historyk i archeolog o Mazurach wie naprawdę dużo, a którego prywatną pasją jest Obwoźne Muzeum Bąków. Znaczy się zabawek takich. Jurek zabrał nas na wycieczkę ze Spacerownikiem. Trochę mnie zaskoczył, gdy oprócz książeczki wręczył mi czerwoną kredkę. Ale uznałam, że skoro autorytet chce, żebym bawiła się w malowanki, to nie wypada odmówić. Na wycieczkę ze spacerownikiem przygotuj rower lub auto, ponieważ wyprowadzi Cię on także kawałek za miasto, żeby pokazać Ci ciekawe historie i legendy. A, i jednak weź ze sobą kredkę. Przyda się do zabawy. Ze spacerownikiem w ręce szuka się kamiennych słupków, na których zamieszczono ciekawe informacje o istniejących lub nieistniejących obiektach, o legendach, historiach i ciekawych miejscach. Supermocą przewodnika jest to, że możesz przyłożyć jego kartkę do słupka, na którym z tyłu są wykute symbole, i tę kartkę zamalować kredką. W ten sposób w Twoim własnym spacerowniku odciśnie Ci się symbol zamieszony na słupku. Możesz je zbierać niczym karty polskich piłkarzy w Biedronce. Choć patrząc na ich ostatnie sukcesy to nie wiem, czy to dobre porównanie. Nie zdradzę Ci, jaki symbol znajdziesz na Górze Konopki, jaki na Kolumnie Kalskiej, a jaki przy Cmentarzu na Wzgórzu Saksońskim nad Święcajtami. A właśnie w te miejsca zaprowadzi Cię spacerownik. W aktualnej wersji znajdziesz w nim tylko namiary gps, ale Jurek obiecał, że pracują już nad tym, aby w kolejnych wydaniach ukazała się mapka, dzięki której od razu zlokalizujesz gdzie znajdują się poszczególne słupki. Podobno książeczka ma się rozrastać o kolejne ciekawe miejsca w Węgorzewie, za co gorąco trzymamy kciuki. Jak zdobyć Węgorzewski Spacerownik? Dostaniesz go za darmo w informacji turystycznej, która mieści się w porcie, nad rzeką Węgorapą. Sprawdź też stronę internetową spacerownika, na której znajdziesz mapę szlaku. Jerzy Marek Łapo opowiada mi o koncepcji Węgorzewskiego SpacerownikaPrzewodnik i kredka do odrysowywania symboliSzkoda, że Węgorzewski Spacerownik nie jest już dostępny jako książka. Szukaj go online 23. Posłuchaj węgorzewskich legend o miłości... A co nam najbardziej się podobało ze spacerownikowej wycieczki? Każdy z nas lubi słuchać historii i legend, a jeszcze jak w tle jest skandal seksualny, to uważniej nadstawia się uszu. Taka opowieść czai się przy Kolumnie Kalskiej, która stała kiedyś we wsi Kal, a dziś "przewędrowała" do rozrastającego się Węgorzewa. Daj dziecku kredkę, niech w skupieniu odmaluje symbol, a Ty po cichu odczytaj tę opowieść. Na starym wiejskim cmentarzysku, przy drodze do Węgorzewa, stoi budowla, przypominająca warmińską kapliczkę – jest to czworoboczny ceglasty słup o wysokości 3 m. Zamieszczona na nim tabliczka w czterech językach – polskim, niemieckim, łacińskim i litewskim jest ostrzeżeniem, które nawiązuje do tragedii, która zdarzyła się w tym miejscu w XVI w. Pewnego grudniowego dnia dwie pary młodych kochanków: Gertruda, Róża, Paweł i Benedykt, oddawała się – oględnie mówiąc – miłosnej rozpuście w stojącym tu drewnianym domku. I jak w każdej strasznej historii – w domek strzelił piorun, czyli „poraził ich grom z jasnego nieba”. Spalone i poskręcane ciała zostały odnalezione dopiero po trzech dniach. Nie można wymyślić sobie lepszego przykładu na pokazanie, jak kończy się grzeszna miłość. Na tabliczce przeczytasz: „W świąteczny dzień dwie pary gorącą miłością złączone Tu zostały ogniem Wulkana naznaczone, Ciała spalone oraz odarte ze wstydu chlubnego Sąsiedzi odkryli na trzeci dzień dopiero. I któż by nie uwierzył, że cichy ogień strawił kości Tych, co praw boskich nie słuchają w skrytości. Stąd nauka wypływa dla ciebie, przechodniu, pobożna, Że to kara, bo bez Boga kochać nie można.” Kolumna Kalska koło WęgorzewaZ Jerzym Markiem Łapo rozmawiamy o węgorzewskich legendach 24. ... i przemocy No, to tyle na temat miłości. Ja chyba wolę drugą legendę, bo jest zabawniejsza, a opowiada o Konopce, jego żonie i diable. Tyle, że tu również czai się motyw tragedii- tym razem zakopania żywcem, co może stanowić pewne nawiązanie do wykonanego tu kiedyś wyroku śmierci. A śmierć przez zakopanie żywcem była wyjątkowo okrutna i haniebna – podobno dotyczyła kobiet, które np. dokonywały aborcji, albo mordowały noworodki. W całkiem niezłym miejscu ta legenda jest opowiadana, bo na dawnym, wiejskim cmentarzu, na który w latach 1947-1953 przeniesiono szczątki ponad 300 żołnierzy Armii Czerwonej. A w 1968 r. w leśnym zagajniku na Górze Konopki stanął pomnik projektu Ryszarda Wachowskiego, który był uczniem Ksawerego Dunikowskiego. Z kolei Ksawery Dunikowski to jest ten człowiek, który zaprojektował i wykonał Pomnik Czynu Powstańczego na Górze Św. Anny w województwie opolskim, który mieliśmy okazję oglądać w zeszłym roku. I ten pomnik w Węgorzewie naprawdę w pewien sposób nawiązywał do tego na Górze Św. Anny – dało się zauważyć pewne podobieństwa w formie i wykonaniu. Porównaj, czy Pomnik Czynu Powstańczego jest podobny do pomnika w Węgorzewie Słupek z symbolem przy cmentarzu wojennym przy Górze KonopkiPomnik projektu Ryszarda Wachowskiego na Górze Konopki na cmentarzu wojennymPomnik autorstwa Ryszarda Wachowskiego na cmentarzu wojennym 25. Cmentarz z I Wojny Światowej w Węgorzewie nad Święcajtami Skoro o cmentarzach mowa, to spacerownik zaprowadzi Cię na jeszcze jeden z nich i myślę, że warto się pofatygować. To cmentarz na Wzgórzu Saksońskim nad Święcajtami z 1917r. Pomijam, że z tego miejsca jest jeden z najpiękniejszych widoków na jeziora Święcajty i Mamry. Na cmentarzu pochowano walczących i poległych w początkach pierwszej wojny światowej po obu stronach barykady żołnierzy. Leżą tu więc w grobach ułożonych w okręgach wokół centralnego punktu z krzyżem żołnierze armii rosyjskiej i armii niemieckiej, różnych narodowości i grup etnicznych: Niemcy, Rosjanie, Polacy, Mazurzy, Kaszubi. To miejsce pokazuje jak dziwną, niezrozumiałą, i nielogiczną sprawą jest wojna – zabawa dużych chłopców. Takim dziwnym bojowym wydarzeniem, w którym naprzeciwko siebie stają bracia tej samej narodowości. O co walczyli? A kto dziś o tym pamięta? Dziś odwiedza się tylko takie piękne cmentarze jak ten na Wzgórzu Saksońskim – bo ten cmentarz uchodzi za jeden z najpiękniejszych cmentarzy pierwszowojennych na terenie dawnych Prus Wschodnich. Węgorzewo - cmentarz żołnierzy z I Wojny ŚwiatowejJeden z wielu pomników na cmentarzu Krzyż na cmentarzu wokół którego równomiernie ułożone są nagrobkiWidok ze Wzgórza Saksońskiego na Jezioro Święcajty 26. Węgorzewo - zobacz kościół i greckokatolicką cerkiew W Węgorzewie odkryliśmy też inne ciekawe miejsca i atrakcje. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie pokręcili się potem sami po okolicy. Dzięki tej wycieczce zobaczyliśmy w Węgorzewie jeszcze kościół katolicki pw. ŚŚ. Piotra i Pawła, który kiedyś był ewangelicki, a w miejscu dzisiejszej figury Matki Bożej stało popiersie cesarza Wilhelma I. Dotarliśmy też do greckokatolickiej Cerkwii Św. Krzyża, która kiedyś również była kościołem ewangelickim i przez chwilę katolickim – świątynia już na pierwszy rzut oka na cerkiew nie wygląda. Uchodzi za jeden z najlepszych przykładów architektury modernistycznej z lat 30-tych ubiegłego wieku. Grekokatolicy odkupili ten kościół od ewangelików, gdy już oficjalnie i formalnie mogli działać jako wyznanie. Dzięki starym widokówkom na płocie przy zamku zorientowaliśmy się, że Węgorzewo miało kiedyś centralny plac - dziś jest to zielony skwer otoczony z każdej strony przez bloki. A pośrodku ktoś umieścił ciekawy zegar słoneczny. Jak staniesz po środku zostaniesz jego wskazówką. Twój cień wskaże aktualną godzinę. Węgorzewo to dla nas kolejny przykład mazurskiego miasteczka, w którym nic nie jest takie, jak się na pierwszy rzut oka wydaje. Pogmatwane losy takich miast są dziś widoczne w architekturze, funkcji budynków, relacjach między ludźmi. Bez tego kontekstu łatwo się pogubić. Dzięki niemu – łatwiej zrozumieć. Kościół katolicki pw. ŚŚ. Piotra i Pawła w WęgorzewieCerkiew prawosławna, dawny kościół ewangelickiJedna z ulic w WęgorzewiePlac wśród bloków z zegarem słonecznym. Zwiedzaj mazurskie miasta i odkrywaj historię Mazur Na akcję „Mazury Nieoczywiste” wyruszyliśmy z misją dotarcia do historii, których nie widać na pierwszy rzut oka. Trafiliśmy na niepopularne tematy historii mazurskich miast i miasteczek, na wątek niemieckiego pochodzenia ludzi, architektury, zabytków, na wątek narodowościowo-etniczny: Mazurzy, ludność pochodzenia niemieckiego, Ukraińcy, Polacy, Litwini - do dziś będący żywą tkanką Mazur. Jeśli Wielkie Jeziora Mazurskie są układem oddechowym Mazur, to mazurska historia, ludzie i wydarzenia, są ich krwioobiegiem. Z misji wróciliśmy z jeszcze większym mętlikiem w głowie. Jakakolwiek próba poukładania relacji społecznych, które miały tu miejsce, ludzkich losów i wyborów, wydaje się niemożliwa. Każdy przypadek jest inny, a jedna historia potrafi przeczyć innej. W zależności od tego, kto ją opowiada. Jeszcze trudniejsze wydaje się opisanie tego wszystkiego. W dzisiejszym przewodniku przemyciłam Ci tylko cząstkę kryjących się tu historii. Zaczęłam od łatwiejszej części. Od planu na zwiedzanie mazurskich miast. W rękawie kryję dodatkowe asy. To miejsca poza głównym szlakiem turystycznym. To spotkania i prywatne rozmowy. To historie, które czają się pod skórą. To wspomnienia ludzi, którym dokuczano w szkole, bo mówili inaczej, bo rodzice mieli dziwne imiona, bo chodzili do niewłaściwego kościoła. To nie są wspomnienia starych dziadków – to wspomnienia ludzi, którzy są niewiele starsi ode mnie i od Maćka. Zastanawiam się, czy to już w ogóle jest historia? Bo dla nas, gdy zwiedzaliśmy Mrągowo, Mikołajki, Pisz, Giżycko i Węgorzewo, to są tematy, które są wciąż aktualne. Skąd jesteś, kim jest Twoja rodzina, jaka jest Twoja historia? Chcesz zwiedzić prawdziwe Mazury? Jedź. Pytaj. Rozmawiaj. Pokazałam Ci drogę – od Ciebie zależy, czy będziesz chciał odkryć to, co my. Trzymam kciuki, aby Ci się to udało. Już niedługo dostaniesz ode mnie kolejne wskazówki. Podejmiesz wyzwanie? TOP 13 atrakcji w Mikołajkach - zobacz darmowy przewodnikTOP 11 atrakcji w Giżycku - zwiedzaj z darmowym przewodnikiemPobierz darmowy rozdział przewodnika Ruszaj na MazuryPoczytaj nasze wspomnienia na pocztówkach w Facebookowym albumie "Mazury Nieoczywiste" Zobacz jak odkrywaliśmy te mazurskie historie. Obejrzyj filmową relację na żywo z Mrągowa, Giżycka, Mikołajek, Pisza, i Węgorzewa Podoba Ci się ten przewodnik? Podaj dalej. Jesteśmy tu dla Ciebie. Piszemy internetowe przewodniki, żeby pomóc Ci w zwiedzaniu. Znasz te miejsca? A może podoba Ci się to co o nich piszemy? Daj znać w komentarzu. Dziękujemy też z góry za każde polecenie i podanie tego przewodnika dalej w mediach społecznościowych - na przykład na Facebooku. Mapa Ulubione Odkryj 23128 kempingów w całej Europie Yelloh ! Village Le Brasilia Canet En Roussillon (Langwedocja-Roussillon ) Kraj, region, kemping Wybrane kempingi Seck Camping Park Weiherhof am See***** Od29, 00 € Wietzendorf Südsee-Camp Od30, 00 € Fehmarn Camping- und Ferienpark Wulfener Hals Od18, 36 € Groß Quassow Camping- und Ferienpark Havelberge Od22, 30 € Erquy Camping Saint Pabu Plage*** Od22, 80 € Kühlungsborn Campingpark Kühlungsborn Od30, 00 € Canet En Roussillon Yelloh ! Village Le Brasilia Od26, 30 € Rovinj Camping Polari Od22, 50 € Iseo Camping Del Sole Village Od22, 00 € Popularne kraje campingowe Niemcy 2193 miejsc kempingowychWłochy 1542 miejsc kempingowychAustria 323 miejsc kempingowychChorwacja 348 miejsc kempingowychFrancja 9002 miejsc kempingowychHiszpania 1166 miejsc kempingowychHolandia 2036 miejsc kempingowychSłowenia 103 miejsc kempingowychDania 475 miejsc kempingowychSzwecja 646 miejsc kempingowychSzwajcaria 351 miejsc kempingowychCzarnogóra 57 miejsc kempingowychPopularne regiony kempingowe Morze Północne 77 miejsc kempingowychGarda 114 miejsc kempingowychJezioro Bodeńskie 49 miejsc kempingowychMorze Bałtyckie 120 miejsc kempingowychNadrenia-Palatynat 187 miejsc kempingowychTrydent-Górna Adyga 111 miejsc kempingowychFehmarn 17 miejsc kempingowychToskania 189 miejsc kempingowychChiemsee 29 miejsc kempingowychCavallino 33 miejsc kempingowychRugia 26 miejsc kempingowychBawaria 347 miejsc kempingowych Wcale nie jest łatwo znaleźć dobry kemping dla dzieci w Polsce – taki z przyzwoitym placem zabaw, basenem i innymi atrakcjami. Animacje dla dzieci na kempingu w Polsce to już pełen luksus. Mimo to udało nam się znaleźć 5 miejsc godnych polecenia. Dla każdej rodziny hasło „kemping dla dzieci w Polsce’’ będzie oznaczało coś innego. Jedni szukają takiego, na którym dzieci będą stale zajęte i od czasu do czasu będą mogły być pod opieką innych ludzi, co da rodzicom święty spokój. Inni szukają kempingów w ładnych miejscach, niekoniecznie z animacjami i basenami, bo mają pomysł na to, jak spędzać na wakacjach czas z własnym dzieckiem. Jedni chcą spać w wakacje z dzieckiem pod namiotem, inni marzą o domku kempingowym czy wakacjach z dzieckiem w kamperze. Dla wszystkich mamy w tym tekście propozycje! Po prostu wybierz kemping, który najbardziej odpowiada twoim oczekiwaniom związanym z udanym wypoczynkiem. Kempingi dla dzieci w Polsce: full wypas nad morzem fajnie nad morzem cisza i spokój nad morzem na Mazurach w górach Kempingi dla dzieci w Polsce – full wypas nad morzem! Holiday Golden Resort w Łazach koło Mielna to chyba najlepszy kemping w Polsce dla dzieci! Zapewnia następujące atrakcje: place zabaw i boiska dla dzieci, wodny plac zabaw, Kids Club, animacje dla dzieci, dorosłych, rodzin z dziećmi, aquapark ze zjeżdżalniami, 4 wanny jacuzzi, basen dla dzieci – 40 cm głębokości z podgrzewaną wodą, dwa baseny rekreacyjne, wypożyczalnię rowerów i gokartów, saunę, wodny masaż. Plaża znajduje się 50 metrów od kempingu. Zakwaterowanie: 94 domki holenderskie o różnym standardzie, 57 pokoi w bungalowach, 12 pokoi w pensjonacie. Ceny: Pokój 4 os. w bungalowie LUX od 906 zł za noc, pokój 3 os. w bungalowie LUX od 702 zł za noc w zależności od sezonu. Domek 4-os. Od 996 zł za noc w zależności od sezonu i standardu. Pokój 2 os. w pensjonacie. – od 503 za noc, a 4-os. z balkonem w pensjonacie – od 886 zł za noc w zależności od sezonu. Uwaga! Zakup wyżywienia jest obowiązkowy! Więcej informacji: Kemping dla dzieci w Polsce – fajnie nad morzem Alfa Klif w Gąskach nad morzem oferuje domki oraz pole namiotowe. W okolicy są trasy piesze, biegowe i rowerowe. Atrakcje dla dzieci: zewnętrzny plac zabaw, piłkarzyki, ping-pong, boisko, animacje (podchody, zabawy integracyjne, kino, sport na wesoło, zawody). Na miejscu jest też wypożyczalnia rowerów i przyczepek rowerowych. W okolicy inne atrakcje: Dziki Zachód i jazda konna w Zieleniewie, przystań rybacka Chłopy, Fort Adventure – gry i zabawy dla małych i dużych, ogrody tematyczne Hortulus. Ceny: Parcela kosztuje w tym roku 45 zł za dobę, osoba dorosła – 18 zł za dobę, dzieci – 14-16 zł za dobę. Dodatkowo płaci się za: zużyty prąd – 2,50 zł za 1 kWh, natryski – 1 minuta kosztuje 1,50 zł, wypożyczenie przewodu elektrycznego – 20 zł. Domki za tydzień dla czterech osób kosztują, w zależności od standardu, od 225 zł za noc. Kemping dla dzieci w Polsce – cisza, spokój, brak tłumów nad morzem Admirał w miejscowości Wicie koło Darłowa położony jest 250 m od morza. W okolicy brzeg piaszczysty, drobne kamienie, a także wydmy klifowe, porośnięte pięknymi lasami. Blisko jezioro Kopań. Piękne widoki, cisza i spokój. Na miejscu są domki, które pomieszczą do ośmiu osób – może pojedziecie w dwie rodziny? Będzie taniej! Cena za domek na 8 osób w sezonie wysokim: 480-500 zł za dobę. Do niedawna było tu też pole namiotowe, ale widać domki cieszyły się większym zainteresowaniem, bo właściciele zbudowali dodatkowe w miejscu dotychczasowego pola namiotowego. Do domku doliczana jest opłata za zużyty prąd: 1,40 zł za 1 kWh. Możliwość zakupu na miejscu produktów lokalnych: mleka, sera, zdrowych jaj. Więcej informacji: Kemping dla dzieci w Polsce – nad jeziorem Pole namiotowe Habenda nad jeziorem Habenda znajduje się w Sarbsku nieopodal Łeby. Oferuje pole namiotowe z trzech stron otoczone lasem (jest cień!). Panuje to rodzinna atmosfera, a kemping ma wiele udogodnień. Jest tu pełen węzeł sanitarny, dwie świetlice z lodówkami i zlewozmywakami, tawerna, wiaty grillowe, plac zabaw, boisko do piłki plażowej i badmintona, możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego, łowiska. Do morza są tylko 2 km, a przy kempingu plaża nad jeziorem. Mile zaskakuje też cennik, który nie zrujnuje domowego budżetu. Ceny: namiot 3-4 osobowy – 25 zł/doba, osoba dorosła – 12 zł/doba, dziecko 4-12 lat – 20 zł/doba, prąd – 19 zł doba, przyczepa – 20-30 zł/doba w zależności od rozmiaru. Więcej informacji: Kemping dla dzieci w Polsce – w górach Camp66 w Ściegnach koło Karpacza ma w ofercie 80 miejsc dla kamperów i namiotów, w tym 42 miejsca z prądem i kanalizacją. Na miejscu jest restauracja, zewnętrzne umywalki, dwa łazienkowe boksy rodzinne, pralnia, suszarnia, grill, miejsce na ognisko, kominek, wypożyczalnia gier i sprzętu sportowego, biblioteczka, kuchnia, świetlica, sklepik, toalety, prysznice. Można też wykupić udział w warsztatach (kulinarne, etnograficzne, bębniarskie) za 15-30 zł od osoby. Dla dzieci jest plac zabaw i letni basen. Tu naprawdę spędzicie dobre wakacje z dzieckiem pod namiotem. Z kempingu można robić wycieczki: na Śnieżkę, do schroniska Samotnia, do świątyni Wang, kolejką linową na Małą Kopę, do Miejskiego Muzeum Zabawek w Karpaczu, do letniego toru saneczkowego Kolorowa, do Parku Bajek w Wilczej Porębie, do sztolni w Kowarach, do Parku Miniatur w Kowarach. Ceny: rozbicie namiotu na terenie dzikim – opłata 20 zł za dobę pobytu cena parceli – 30 zł/doba, dziecko do lat 8 – za darmo dziecko 9-14 lat – 15 zł/doba, dorosły i młodzież – 20 zł/doba, prąd – 30 zł/doba, nocleg w namiotach miejscowych, wojskowych – 180 zł za cały namiot/doba, domek dla 4 osób – 350 zł/doba, parkowanie auta – 10 zł. Więcej informacji: Jeśli nie boicie się spartańskich warunków, możecie nocować w studenckich bazach namiotowych. Więcej o jednej z nich w tekście: Atrakcje dla dzieci w Bieszczadach. Znajdziecie tam informacje o tym, co warto pokazać dziecku. Wakacje 2022: Wspaniałe atrakcje dla dzieci w podkarpackiem Co zabrać na wakacje z dzieckiem? Lista do druku Zabawki na podróż dla małego dziecka

jaki camping na mazurach polecacie